Autor: Sławek Gawryluk

Rysuję światłem i to mnie cieszy
Fotografia nocna - warsztaty

Warsztaty Fotografii Nocnej

Czy próbowałeś kiedyś fotografować wieczorem, po zachodzie słońca? Fotografowanie staje się wówczas nieco trudniejsze ale nocne światła ulicy otwierają nowe możliwości.

Twoja kreatywność dostaje szanse się wykazać. Aparat widzi wówczas więcej niż ludzkie oko. Dostrzega szczątki świateł odbitych od szyb okiennych, od ścian budynków czy samochodów. Poprzez długie czasy ekspozycji możesz zarejestrować obiekty w ruchu zachowując na zdjęciu jedynie kolorowe świetlne smugi. A kiedy światła jest za mało, kiedy jest naprawdę ciemno? Wtedy zaczyna się najlepsza zabawa – malowanie światłem. Przy pomocy różnych, nieraz dziwnych, źródeł światła odsłaniasz z mroku tylko to co istotne, to co chcesz pokazać na zdjęciu.

Czy to trudne? I tak i nie. Po pierwsze niezbędny jest statyw, potem warto poznać kilka zasad, a na koniec otworzyć umysł na nowe kadry.

Chcesz tego spróbować? Nauczę Cię. Zapraszam Cię na warsztaty Fotografia Nocna, które odbędą się 17 listopada (sobota) w Białymstoku. Startujemy ok. 15.30.

 

Więcej o warsztatach na stronie: http://paf.edu.pl/warsztaty-fotografia-nocna.aspx

 

 

Fotoalbum ślubny

Wczoraj kurier przyniósł mi paczkę z drukarni. Wiedziałem, że to kolejne fotoalbumy dla Par Młodych, ale szczególnie ciekawy byłem jednego, który zamawiałem po raz pierwszy. Album w czarnej ekoskórze, z akrylowym motywem na miękkiej okładce. Grawerowany napis oraz bardzo eleganckie etui. A w środku zdjęcia, zdjęcia drukowane na papierze fotograficznym, bardzo grubym i sztywnym. Całość porządnie zszyta. Szkoda, że to nie moje zdjęcia tylko pary młodej, ale dumny jestem, że moim klientom będę od dziś mógł zaoferować tak piękny album.

Album ŚlubnyAlbum ŚlubnyAlbum ŚlubnyAlbum ŚlubnyAlbum ŚlubnyAlbum Ślubny

Jesienna sesja

Wczoraj miałem przyjemność fotografować podczas spontanicznie zaaranżowanej sesji plenerowej. Bohaterami tego popołudnia byli Sanda i Karol.

Ostatnie, popołudniowe promienie jesiennego słońca sprawiły, że wszyscy spędziliśmy czas miło i kreatywnie. A zdjęcia? A zdjęcia już niebawem. Poniżej mała zajawka.

Sesja plenerowa