Z Sylwią i Michałem miałem okazję już pracować wcześniej. Bardzo się ucieszyłem, jak się dowiedziałem, że przylatują z Norwegii na Swój ślub, a ja będę miał tą przyjemność uwiecznienia tego wydarzenia na fotografiach.
Poniżej relacja fotograficzna z dnia ślubu o oraz kilka kadrów z sesji plenerowej, która, tak naprawdę, robiła się sama. Dzięki za luz i świetną atmosferę.
Przyjemnie się oglądało fotorelację 🙂 Zdjęcia wyglądają perfekcyjnie i na pewno będą doskonałą pamiątką dla młodego małżeństwa 🙂
pozdrawiam